GastroDistro: Szybko, prosto, kluchy
Gastro:
Nie ma chyba nic przyjemniejszego niż miska gorącego makaronu z pysznym sosem. No, być może oprócz miski orzeźwiającej sałatki. Albo talerza aromatycznej zupy. W zasadzie jest kilka rzeczy przynajmniej równie przyjemnych, jednak makaron jest jedną z najłatwiejszych. Tym razem w wydaniu morskim – potraktowałam go jako namiastkę wakacji, które w tym roku w gruncie rzeczy mnie ominęły. Zapuszkowaną ośmiornicę można rzecz jasna zastąpić świeżą, poza tym na jej miejscu równie dobrze sprawdzą się inne owoce morza, a w zasadzie to nawet tofu – sos pomidorowy jest wdzięcznym tłem dla wszelkiego rodzaju dodatków. Jeśli już mowa o pomidorach, to pamiętajcie – lepsze puszkowane niż plastikowe. Obecnie można spokojnie znaleźć niedrogie, soczyste i wyjątkowo dojrzałe pomidory, jednak poza sezonem nie warto inwestować w świeże, bo są one mdłe i bez smaku.
Składniki:
- makaron spaghetti
- 3 duże, bardzo dojrzałe pomidory albo 1 puszka
- puszka ośmiornic/kalmarów/muli/tuńczyka
- mała marchewka
- mała pietruszka
- średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- natka pietruszki
- sól, pieprz
- parmezan (opcjonalnie)
- oliwa
Jak to się robi?
- Na oliwie podsmażamy cebulę z czosnkiem, a gdy się zeszklą dodajemy starkowaną na drobnych oczkach marchewkę i pietruszkę. Smażymy, aż marchewka nabierze słodyczy.
- Do warzyw dodajemy pomidory, zmniejszamy ogień i czekamy, aż pomidory się rozpadną i sos zgęstnieje.
- Gotujemy makaron w osolonej wodzie – osobiście nie sugeruję się informacjami na opakowaniu, wolę spróbować makaronu. Ugotowany al dente powinien być lekko twardawy. Odcedzamy makaron, zostawiając ok. 2 łyżek wody z gotowania.
- Odsączamy z zalewy owoce morza i dorzucamy do sosu pomidorowego, jeszcze chwilę pozwalamy całości popyrkać. Jeśli sos wydaje się zbyt gęsty, dodajemy wodę z makaronu.
- Do sosu wrzucamy spaghetti, mieszamy, posypujemy szczodrze natką i świeżo zmielonym pieprzem.
- Futrujemy.
Najnowsze komentarze